Arturek dzielnie zniósł okres zagipsowania i w 10 minut (sic!) pozbył się ciężarów ze swoich nóg.

W tym celu pojechaliśmy do szpitala do Elbląga, ale dr Biegański jest doskonałym fachowcem, który od lat zakłada i ściąga Królewiczowi gipsy.

Dodaj komentarz
Side bar