30 cze 2013
Akademia Medyczna nieprzychylna

Trzeci raz i znów niepowodzenie 🙁

Badanie EEG (nieinwazyjna metoda diagnostyczna służąca do badania bioelektrycznej czynności mózgu za pomocą elektroencefalografu) wykonywane podczas snu po raz kolejny nie udało się. Przygotowanie Arturka i nasze było zbliżone do ideału, lecz warunki panujące w Akademii Medycznej w Gdańsku nie sprzyjają komfortowemu przeprowadzeniu badania. Od 3:00 rano na nogach, podobnie jak za drugim razem, lecz teraz Arturek już 2,5h przed badaniem spędzał czas na terenie szpitala. Zasnąć mu się udało, lecz nie wystarczająco głęboko, żeby przespać „profesjonalne przygotowanie do badania …”

Ech…

Dużo by pisać…

22 cze 2013
Spotkanie pokoleniowe

Po turnusie w 3 Koronach czekało na nas wielkie wydarzenie. Odwiedziliśmy rodzinę w Ceradzu Kościelnym k. Poznania, gdzie odbyła się doniosła uroczystość – urodziny jedynej Prababci Arturka. Solenizantka świętowała 88 lecie, piękny wiek 🙂 Było to pierwsze spotkanie obojga i od razu Arturek zakochał się w Babci, z wzajemnością. Wspaniale było zobaczyć ich razem w uściskach. Babcia jest w rewelacyjnej formie, życzmy dla siebie takiej kondycji. W tym roku obiecaliśmy sobie tą podróż, dlatego tym bardziej cieszymy się, iż do odwiedzin doszło przy tak wspaniałej okazji. W ogóle Arturek czuł się tam jak u siebie, bez strachu i skrępowania spacerował po okolicy i chętnie korzystał z zaproszenia m.in. Cioci Renaty na piesze wojaże. Ponieważ nieczęsto bywamy w tamtych stronach 😉 pojechaliśmy również do Poznania (piękne miasto) na kawkę i lody. Poznaliśmy Konrada – mistrza szpady, który ma szczęście mieszkać z Anią 😉 Pozdrawiamy i dziękujemy za rewelacyjną gościnę, zapraszamy nad morze.

19 cze 2013
Turnus w 3-Korony zakończony, ale…

 

Centrum Aktywnej Rehabilitacji Ruchowej Dzieci „3 Korony” jest specjalistycznym ośrodkiem oferującym kompleksową rehabilitację ruchową dla dzieci i młodzieży z różnego typu niepełnosprawnością ruchową (cyt z http://www.3korony.pl/), ale … nie spełniający podstawowych wymogów dziecka i rodzica. Jesteśmy zawiedzeni i rozżaleni ostatnim turnusem, którego finał miał być milowym krokiem dla Artura. Zawiedzeni byli również wielokrotnie odwiedzający ten ośrodek inni wychowankowie i opiekunowie, którzy pojąć nie mogli negatywnych zmian jakie zaszły tam w ostatnim czasie: elementarne wymogi sanitarne oraz zaangażowanie części kadry dały wiele do życzenia. Zainteresowanym uczestnictwem w kolejnych zajęciach w Garbiczu chętnie przedstawimy szczegóły.

Oczywiście są także pozytywne strony, m.in. wspaniałe Panie rehabilitantki, których obecność daje nadzieję na poprawę standardów i dotrzymanie kroku najlepszym, z korzyścią dla dzieci. Bo o to właśnie chodzi. Takich jaśniejszych punktów było więcej i nieuczciwością byłoby wyrażenie zdanie, że turnus był całkowicie nieudany. Artur czuł się tam bardzo dobrze i skorzystał z wielu cennych nauk.

Od ponad 3 lat naszym priorytetem życiowym jest rehabilitacja syna. Dokładnie planujemy czas wykorzystany na zajęcia oraz wydatki związane z rehabilitacją i pragniemy, aby to wszystko w 100% było korzyścią dla Artura. Kolejny raz przekonaliśmy się, jak wiele zależy od ludzi, ich profesjonalności, życzliwości i chęci pracy. Doświadczeni pobytami w Zabajka 2 nasz punkt postrzegania ośrodków tego typu jest ukierunkowany i wszelkie negatywne odstępstwa piętnowane. Tutaj chodzi o Artura, o jego przyszłość i szansę na normalne życie.

07 cze 2013
Finał konkursu DT

Dzisiaj Finał Konkursu MAMA I JA NA OKŁADCE DZIENNIKA TCZEWSKIEGO, którego laureatami zostali Ania i Arturek, a to dzięki Wam:) Super DZIĘKUJEMY za przesłane sms’y. Nagroda w postaci BONU 200,00 zł odebrana, a publikacja w gazecie załączona. Zapraszam do lektury i zakupu wersji papierowej, w której jest mnóstwo ciekawych informacji. Obecnie Rodzina przebywa na Turnusie Rehabilitacyjnym w Centrum Aktywnej Rehabilitacji Ruchowej Dzieci „3 Korony” przy zachodniej granicy w Garbiczu. Trzymajcie kciuki za postępy Arturka 😉

05 cze 2013
Wycieczka po Polsce :) TURNUS 3 KORONY

Nasza „wycieczka” rozpoczęta w sobotę, a zakończona w poniedziałek zamknęła się stanem licznika na 1740 km,  z czego 1350 km w samochodzie spędził Jego_Wysokość. Wpierw zmierzaliśmy na zachód, aż pod granicę. Pierwszy etap podróży trwał ponad 8h, ponieważ przy okazji postoju w Mini ZOO za Człuchowem Arturek skorzystał z zaproszenia do obchodów Dnia Dziecka i uczestniczył we wspaniałych zabawach. Po drodze spotkaliśmy wracających ze zwycięskiego meczu piłkarzy Lechii Gdańsk – oczywiście pozdrowienia trąbidłem. Po noclegu i przyjęciu Arturka w Ośrodku Rehabilitacyjnym 3 Korony w Garbiczu powiat Torzym, pierwsze wrażenia pozytywne, pojechaliśmy do stolicy, aby przymierzyć i po poprawkach odebrać dwie ortezy usprawniające chodzenie dla Arturka. Przemili Warszawiacy, także ze Straży Miejskiej, którzy wlepili nam mandat 😉 okazali serce naszej rodzinie i dzięki temu Synek odbył konsultacje w Szpitalu Dzieciątka Jezus. Bez żadnego oczekiwania i zaklepywania terminów został przyjęty przez Panią Doktor z Zakładu Ortodoncji. Z tego miejsca dziękujemy za wskazówki i pomoc, do zobaczenia w październiku. Miedzy czasie korzystaliśmy jako turyści z urokliwej fontanny oraz starego miasta. Powrót do Ośrodka o 22:00 stąd sam już pojechałem do Tczewa. Teraz trzymam kciuki za rosa_klan, aby efektywnie skorzystali z turnusu rehabilitacyjnego, na którym nam bardzo zależało i wiele sobie po nim obiecujemy, ale najważniejsza jest współpraca Arturka z rehabilitantami.

Pierwsze zdjęcia GALERIA_ARTURKA

Side bar